Grudzień 2017, wigilia klubowa w Brighton. Beniaminek zajmuje bardzo dobre, 13. miejsce w tabeli Premier League. Wszyscy są w radosnych nastrojach. Anthony Knockaert jest jednak myślami w innym miejscu. Od jakiegoś czasu gra słabiej. Nie wytrzymuje. Przyznaje się kapitanowi zespołu, Bruno Saltorowi, że wszystko w jego życiu się sypie.